Pasta z tuńczyka i fety
Co jakiś czas na blogu pojawiają się na blogu pasty do pieczywa. Stanowią one dobrą alternatywę dla kanapek z wędliną czy serem. Urozmaicenia zwłaszcza śniadaniowe powinny być. Nie umiem wyjść do pracy bez śniadania a jak wiadomo, pierwszy posiłek daje nam energię do działania. Pastę przygotowałam wg przepisu Małgosi . Pastę zmieniłam troszkę, bo zamiast ricotty dałam fetę. Lekko słony smak w połączeniu z słodkim i pikantnym, brakuje jeszcze kwaśnego smaku i gorzkiego i byłoby połączenie pięciu smaków wg chińskiego zwyczaju. Kwaśny się znajdzie w postaci ogórka a gorzki może stanowić poranna kawa lub herbata bez cukru:)
Składniki:
- 100 g fety
- 125 g tuńczyka w oleju
- 5 suszonych pomidorów w oliwie
- 1 łyżeczka kaparów
- odrobina świeżej chili drobno posiekanej
- odrobina posiekanego szczypioru
- sól, pieprz do smaku
Fetę, tuńczyka, pomidory i kapary umieścić w blenderze i zmiksować na pastę.
Doprawić solą i pieprzem, dodać chili, pokrojony szczypior lub pozostawić go do posypania wierzchu. *dodałam odrobinę oliwy od suszonych pomidorów.
Smacznego!